Komentarze: 0
Wiec po prostu zaczynam. Wraz z nastaniem zimy, znów przyszło to uczucie, że jestem sam. Kilkunastodniowy "związek" z tindera przyniósł jedynie dużo wina i seksu, ale mało drugiej osoby. Ona jest pieprzoną manipulantką, z ktorej trudno wyciągnąć jakieś szczerze intencje. Niezbyt normalną i niezbyt dojrzałą 22-latką cdn